Jak nie dać się oszukać przy zakupie żarówek LED
Oto kilka porad:
- rodzaj mocowania lub gwintu (najpopularniejsze to: duży gwint czyli E27 i mały E14 oraz inne miniaturowe wsuwane)
- moc - w zależności od przeznaczenia (2,5W do lampki nocnej, małego klosza lub do żyrandola od 4.5-12W jeśli są dobre warunki temperaturowe i wentylacyjne w otwartym kloszu - uwaga więcej mocy pod warunkiem specjalnej obudowy odprowadzającej ciepło z diody LED
- cena - za Wat (2014r. 4zł/W) 2022 to maksymalnie 1zł/W
- temperatura barwowa - polecam "Warm White", "ciepła" czyli żółtawo-biała. Występuje również "Neutral White" oraz "Cold" czyli niebieskawa "zimna" - raczej bezużyteczna w mieszkaniu ale najjaśniejsza względem mocy.
- odwzorowanie barw Ra lub CRI - minimum 80. Natomiast omijaj szerokim łukiem 70tki które świecą zielonkawo - na fotografiach będziemy wyglądać jak OBCY.
- kąt świecenia - zależnie od przeznaczenia ale najczęściej czym szerzej tym lepiej - czasami potrzebujemy reflektora kierunkowego - wtedy mały kąt lepszy
- obudowa żarówki oraz klosz - od 8W zalecana obudowa z aluminium lub ceramiczna a w żarówkach szerokokątnych dodatkowo klosz mleczny czyli zmiękczający
- Efektywność świetlna - minimum 85lm na każdy pobierany wat energii - inaczej to jakaś ekonomiczna pomyłka. Przykład z życia.: żarówka z targu jest tańsza od firmowych. Cała z tworzywa sztucznego pobiera 7W a emituje raptem 480lm czyli bardzo mało jak na LED. Firmowa posiada częściowo aluminiową obudowę i emituje prawie 700lm światła z tej samej mocy czyli jest prawie dwa razy bardziej ekonomiczna - droższa ale oszczędza energię i nasze oczy.
Komentarze